Bilbo
Bilbo to członek mojej rodziny. Zdjęcia sprzed lat, kiedy do nas trafił. ***
Bilbo to członek mojej rodziny. Zdjęcia sprzed lat, kiedy do nas trafił. ***
Po co się powtarzać? Zdjęcia z jakiegoś innego maja. (Uważam nieskromnie, że teraz wyglądam lepiej!
Zdjęcie sprzed roku. Wtedy liczyliśmy, że latem koszmar się skończy! *** I podpis: Nowa
Kobieta z byle czego ugotuje obiad, urządzi awanturę… i sprawi sobie nowy kapelusz
Kogoś ta wiosna totalnie rozebrała! *** P.S. Tylko nie wypalajcie traw!
Dzień chandryczenia. Mam tak wiele do zrobienia. Upiekłam chleb i babkę cytrynową. Wciąż się
„W tym czasie w Rzymie wiele osób odchodziło z kotami. Myśliciele, którym szum samochodów nie
Czas szczególnej ciszy. Człowieczeństwa zatrzymanego w kadrze fioletu. Jutro będzie inaczej. Wczorajszy Prima Aprillis
Wiosna wybucha na każdym kroku. Kaczki już „po słowie”. Spod kołdry suchych zeszłorocznych