
Mój fyrtel.

Jeszcze tu mieszkam.
***
Dom to takie miejsce, gdzie się pamięta rekę i zapach mamy.
Zabawy z rówieśnikami, wstęgi zdarzeń w szkole i na podwórku.
Zimy śnieżne i upalne lata, zabawy na ściernisku, gdzie teraz stoją domy z płyty.
To lasek a właściwie Użytek Ekologiczny i stawy, gdzie ujęto i ogrodzono wodę dla m. Poznania.
To kaplica i kościół w budowie, droga do biblioteki i pobliski park, na górach, z mirabelkami i dzikimi jabłoniami.
Balkony z pościelą i praniem, wybrukowane ścieżki i trawa, którą lada moment zaczną kosić.