
„Dotyk lata”

Jesień przyniesie wyjaśnienia nabokowskich tajemnic.
Przynajmniej tych, które pozwolą się okiełznać.
Reszta odwoła się do inteligencji Czytelników.
Wszak życie też nie odpowiada na wszystkie zadane pytania.
To pożegnanie z bohaterami i miejscem.
Ale niekoniecznie rozstanie z ich żywiołami.
Przecież każdy ma jakieś swoje Kilimandżaro.
To może mieć i Naboków.